Ilość produktów:
Wartość zamówienia:
0
0,00 zł
Do darmowej wysyłki brakuje: 
350,00 zł


Historia naszego bąbelka
15.05.2022


historia-naszego-babelka
W dzisiejszym wpisie chcieliśmy przedstawić Wam po krótce fascynującą historię napojów gazowanych. Wydaje się nam, że towarzyszą one nam od zawsze, ale jak później doczytacie, jest ona zaskakująco krótka, ale odegrała ogromny wpływ na to co pijemy. Czy jest naturalna woda gazowana? Kiedy zaczęliśmy ją wytwarzać? Otwórz wpis już dziś!

Po pierwsze warto odpowiedzieć sobie na pytanie: czy istnieje naturalnie gazowany napój?

Otóż... tak! Zaczynając od naturalnie gazowanej wody kończąc po karbonizowanych napojach takich jak piwo czy wino.

Naturalnie gazowana woda to nic innego jak woda, która ma wysoką zawartość rozpuszczonych w nich minerałów takich jak: wodorowęglan potasu, wodorowęglan
 sodu, cytrynian sodu lub siarczan potasu. Sprawiają, że wyniku reakcji chemicznej zostaje ona nasycona dwutlenkiem węgla, dzięki czemu ma ona, w zależności od rzeczonego nasycenia, w większym lub mniejszym stopniu, musujące bąbelki. Studnie artezkie w takich micach jak Michalkovo w bułgarskich Rodopach, Medžitlija w Macedonii Północnej, a przede wszystkim w Selters w niemieckich górach Taunus, produkują naturalnie musujące wody mineralne.

 

W przypadku tych drugich znaczącą role odgrywają drożdże, które w wyniku pączkowania i rozkładania cukru na alkohol i dwutlenek węgla, nasycą płyn tym związkiem chemicznym. Drożdże mogą działać w sposób spontaniczny – tzw. dzika fermentacja, ale ludzie przez wieki opanowali sztukę ich hodowania w celu lepszych efektów. To właśnie dzięki dwutlenku węgla z drożdży chleb rośnie i ma „pęcherzyki” oraz zamknięte piwo mocno nasyca się bąbelkami.

Oczywiście – naturalne nasycenia mają swoje właściwości, ale najczęściej posiadają dwie wady:

Zazwyczaj proces nie daję tych samych efektów – np. dzikie piwa z tej samej partii czasem mają inne poziomy nasycenia, a naturalnie woda gazowana jest mało musująca i szybko gubi bąbelki

Proces może być skomplikowany, czasochłonny i drogi.

Dlatego też, powstała sztuczna karbonizacja. Na czym ona polega?

W dużym uproszczeniu na odtworzeniu naturalnego procesu zachodzącego źródłach.

Albo wprowadza się wspomniane związki sodu do wody (stąd też inna nazwa wody gazowanej: woda sodowa) lub przepuszczenie przez nią dwutlenku węgla. Dzięki temu procesowi, taka woda nie musi być już wytwarzana komercyjnie, ale może być na „świeżo” gazowana w domach czy restauracjach. Systemy SodaStream najprawdopodobniej są Wam już znane.

Uważa się, że pierwszą osobą, która napowietrzyła wodę dwutlenkiem węgla, był William Brownrigg w 1740 r. Joseph Priestley wynalazł wodę gazowaną, niezależnie i przez przypadek, w 1767 r., kiedy odkrył metodę nasycania wody dwutlenkiem węgla po zawieszeniu miski z wodą nad kadzią piwa w browarze w Leeds w Anglii. Pisał o „szczególnej satysfakcji”, jaką odnajduje w jej piciu, a w 1772 r. opublikował pracę zatytułowaną Impregnowanie wody stałym powietrzem . Do aparatu Priestleya, niemal identycznego z używanym przez Henry'ego Cavendisha pięć lat wcześniej, który zawierał między generatorem a zbiornikiem absorpcyjnym pęcherz regulujący przepływ dwutlenku węgla, wkrótce dołączyło wiele innych. Jednak dopiero w 1781 r. zaczęto produkować wodę gazowaną na dużą skalę, tworząc firmy specjalizujące się w produkcji sztucznej wody mineralnej. Pierwszą fabrykę zbudował Thomas Henry z Manchesteru w Anglii. Henry zastąpił pęcherz w układzie Priestleya dużymi miechami.

Chociaż odkrycie Priestleya ostatecznie doprowadziło do powstania przemysłu napojów bezalkoholowych – który rozpoczął się w 1783 roku, kiedy Johann Jacob Schweppe założył firmę Schweppes, aby sprzedawać butelkowaną wodę sodową, nie odniósł on żadnych korzyści finansowych ze swojego wynalazku. Priestley otrzymał jednak naukowe uznanie, gdy Rada Towarzystwa Królewskiego „została przeniesiona, aby nagrodzić swojego odkrywcę Medalem Copleya ” w 1772 roku.

Więc czym możemy gazować w warunkach domowych? Przestawmy parę przykładów:

Syfon do wody:

Zwany także Seltzer to szklana butelka lub metalowy zbiornik ciśnieniowy z zaworem spustowym i dziobek do dozowania sody woda pod ciśnieniem, który był częstym widokiem w barach i wczesnego do domów połowy 20 wieku, gdzie stał się symbolem środku zamożność klasy.

Ciśnienie gazu w syfonie wypycha wodę sodową przez rurkę wewnątrz syfonu, gdy dźwignia zaworu na górze jest wciśnięta. Komercyjne syfony sodowe były fabrycznie napełnione wodą i gazem, a po opróżnieniu zwracane sprzedawcy w celu wymiany. System kaucji gwarantował, że nie zostaną one wyrzucone w inny sposób.

Domowe syfony sodowe mogą węglanować płaską wodę za pomocą małej jednorazowej stalowej bańki zawierającej dwutlenek węgla. Żarówka jest wciskana w zespół zaworowy w górnej części syfonu, gaz jest wtryskiwany, a następnie żarówka wycofywana. Wytworzona w ten sposób woda sodowa zwykle nie jest tak gazowana jak komercyjna woda sodowa, ponieważ woda z lodówki nie jest schłodzona tak bardzo, jak to możliwe, a ciśnienie dwutlenku węgla jest ograniczone do tego, które jest dostępne z wkładu, a nie z pomp wysokociśnieniowych w komercyjnej gazowni.




Gasogene

Składa się z dwóch połączonych szklanych kul: dolna zawiera wodę lub inny napój, który ma być gazowany, a górną mieszaninę kwasu winowego i wodorowęglanu sodu, który reaguje, tworząc dwutlenek węgla . Wytwarzany gaz wypycha ciecz z dolnego pojemnika w górę rurki i poza urządzenie. Kule są otoczone wiklinową lub drucianą siatką ochronną, ponieważ mają one tendencję do wybuchania. Bardzo popularny w później epoce wiktoriańskiej/




Butelka z dorszem

W 1872 roku producent napojów bezalkoholowych Hiram Codd z Camberwell w Londynie zaprojektował i opatentował butelkę Codd-neck, zaprojektowaną specjalnie do napojów gazowanych . Butelka Codd-neck otacza marmuru i gumową podkładkę / uszczelkę w szyję. Butelki były napełnione do góry nogami, a ciśnienie gazu w butelce dociskało kulkę do myjki, uszczelniając nasycenie dwutlenkiem węgla. Butelka została ściśnięta w specjalny kształt, aby zapewnić komorę, do której wciskano kulkę, aby otworzyć butelkę. Dzięki temu marmur nie blokował szyi podczas nalewania napoju.

Wkrótce po wprowadzeniu butelka stała się niezwykle popularna w branży napojów bezalkoholowych i browarnictwa, głównie w Wielkiej Brytanii i reszcie Europy, Azji i Australazji, chociaż niektórzy pijący alkohol gardzili jej używaniem. R. White's, największa firma produkująca napoje bezalkoholowe w Londynie i południowo-wschodniej Anglii, kiedy butelka została wprowadzona, była jedną z firm, które sprzedawały swoje napoje w szklanych butelkach Codd's. Jedna z etymologii terminu codswallop wywodzi się od piwa sprzedawanego w butelkach dorsza, choć jest to powszechnie odrzucane jako etymologia ludowa .

Butelki były regularnie produkowane przez wiele dziesięcioleci, ale stopniowo wycofywały się z użycia. Ponieważ dzieci rozbijały butelki, aby odzyskać kulki, butelki vintage są stosunkowo rzadkie i stały się przedmiotami kolekcjonerskimi, szczególnie w Wielkiej Brytanii. Ze względu na ryzyko wybuchu i obrażeń spowodowanych odłamkami szkła, w większości krajów odradza się używanie tego typu butelek. Projekt Codd-neck jest nadal używany w japońskim napoju bezalkoholowym Ramune oraz w indyjskim napoju o nazwie Banta.

Na naszym sklepie znajdziecie nie tylko szeroki asortyment napojów gazowanych: LINK TUTAJ

Ale także wody naturalnie oraz komercyjnie gazowane. LINK DO NICH ZNAJDZIECIE TUTAJ

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. OK, rozumiem